piątek, 27 marca 2015

Skończona :)

Ufff, wstydu nie będzie, udało mi się skończyć chustę dzierganą wg wzoru Tatiany :)
Chętnie znów z niego skorzystam, tylko wybiorę grubszą nitkę i zrobię więcej powtórzeń 1 części.
Ta za to jest super jako nieduży zamotek pod szyję .






8 komentarzy:

  1. Śliczny ten " zamotek" pod szyję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczna chusta,cudny wzorek i kolor.Jest tak delikatna jak wiosenny poranek.Miłego dnia i słoneczka życzę

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze podziwiam, jest po prostu obłędna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka piękna. Delikatna i subtelna. Piekna praca:-) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak fioletowa mgła:)
    Piekna!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka piękna! I co za kolor:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna, delikatna chusta, piękny wzór i kolor i podziwiam,że się nie pomyliłaś dziergając ją z takiej cienkiej nitki. Drugą zrobisz piorunem, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudna chusta :-) Piękna, taka delikatna i w fantastycznym kolorze :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń