raczej prêt-à-porter ( w dosłownym tego zwrotu znaczeniu)- to moja interpretacja "modnego dodatku" z kolejnego zadania w turnieju dziewiarskim u Agi- IK.
Tym razem miała to być torebka, do której inspiracją miały być kreacje z pokazu haute couture Dior na wiosnę. Zajrzałam i trochę mnie zaskoczyło, że choć z modą niekoniecznie mi po drodze, to pasiaste spódnice (nr 3 i 46) z tego pokazu chętnie bym przygarnęła ! Ale skoro na razie na spódniczki od Diora mnie nie stać, sięgnęłam do zapasów- tym razem czystej bawełny- i zaczęło się baaardzo improwizowane dzierganie. Mała torebka z góry odpadała, bo takich nie potrzebuję i nie noszę, więc radośnie dziergałam kolejne paski, zastanawiając się , co dalej. Planowanie nigdy nie było moją mocną stroną...
I tak rządek po rządku powstało to :
Jak dla mnie - idealna damska torebka, do której spokojnie zmieszczę absolutnie niezbędne rzeczy (czyli z 1,5 kg różności), a i bochenek chleba od Rzepki czy 5 książek z biblioteki wejdzie spokojnie :)))
Zastanowię się jeszcze nad wszyciem podszewki, pewnie by się przydała.
Już się nie mogę doczekać lata- z nową torbą prawie-od-Diora zamierzam zadawać szyku na czaplineckim deptaku :)
Tak! To jest to! Zawsze twierdziłam, że dobra torba to taka, która zmieści cotampotrzeba prawdziwej kobiecie plus bochenek chleba i parę książek, bądź 3 kilo maki - w zależności od potrzeb.
OdpowiedzUsuńTorba jak się patrzy modna i pojemna.Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna torba, plażowa też może być, bo i ręcznik w niej zmieścisz, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTorba świetna, ale wszycie podszewki polecam, bo jak zapakujesz ją na "full-a" to będziesz ją miała przy kolanach ;-)))
OdpowiedzUsuńDoskonała torba :-) Jest po prostu wspaniała - świetne paski i śliczne kolory :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Extra! Bardzo podoba mi się jej fason! Jeszcze nigdy nie skusiłam się na wydzierganie torebki...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa :)))
OdpowiedzUsuńTorebka śliczna! Ale podszewka np. z mocnego płótna, absolutnie konieczna. Jeżeli w obecnym kształcie torebki włożysz do niej "te parę drobiazgów", zrobi Ci się z niej bezkształtny worek, w którym ciężko będzie cokolwiek znaleźć - szkoda Ci będzie wtedy Twojej włożonej w nią pracy. Podszewkę możesz wzbogacić o kieszenie. Rozważ też podklejenie torebki flizeliną (pod podszewkę) - to ją bardzo ładnie usztywni i nie będzie się wyciągała w dół. A Twoje dłubaneczki są SUPER! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń